Okres letni to czas, kiedy więcej czasu spędzamy na powietrzu. W ciepłe, słoneczne popołudnie nie ma nic lepszego, niż grill z rodziną lub ze znajomymi. Spotkania z najbliższymi wpływają korzystnie przede wszystkim na samopoczucie oraz skutecznie odstresowują ;) Niestety grillowanie bardzo często kojarzone jest z objadaniem się tłustym mięsem i zapijaniem tego kilkoma butelkami piwa. Co i jak przyrządzać na grillu, aby nie zniweczyć efektów odchudzania?

Grill to nie powód do objadania się

Nie ulega wątpliwości, że to co pojawia się na grillu jest bardzo ważne. Oczywiście, okazjonalne zjedzenie kiełbasy czy też wypicie szklanki piwa nie zrujnuje naszej formy i zdrowia, jednak mało kto potrafi poprzestać na umiarkowanych ilościach.

Warto nadmienić, że w obiegowej dietetyce popularne ,,cheatmeal'e'' zwykle kojarzą się ze spożywaniem góry kalorii, pochodzących z wysoko przetworzonych produktów. Niestety tego typu podejście bywa zgubne i nie buduje zdrowej relacji z jedzeniem.

Co więcej, taka totalna samowolka w weekendy istotnie spowalnia nasze tempo odchudzania. Grill bardzo często stanowi okazję do objadania się bez limitów. Jak do tego podejść, by skorzystać z letniego sezonu, a jednocześnie zrobić to z głową? Sprawdźcie sami.

Wybieraj dobrej jakości produkty

Warto sięgać po dobrej jakości pokarmy, takie jak m.in świeże mięso, tłuste ryby morskie, świeże warzywa itp. Zamiast boczku czy karkówki, postaw na chude mięso lub tłuste ryby, które dostarczą pewnej ilości kwasów tłuszczowych omega-3. Słodkie napoje wymień na wodę z dodatkiem limonki, cytryny, mięty czy ogórka (smak orzeźwiający) lub ewentualnie sięgnij po napoje bezkaloryczne, np. cola-zero lub małe piwo. Co do napojów ,,zero'' warto w ich spożyciu zachować pewny limit.

Tosty lub pieczywo można zamienić na pieczone ziemniaki lub bataty, jeśli jesteś na diecie niskowęglowodanowej można zrezygnować z większej ilości węglowodanów.

Najważniejszą kwestię zostawiamy na koniec, ale są to warzywa. Warzywa jak wiadomo, to bogactwo witamin, minerałów, błonnika oraz antyoksydantów. Oprócz grillowanych warzyw (np. bakłażany, papryka, cukinia), warto zadbać o sałatkę zrobioną ze świeżych warzyw. Do sałatki warto użyć zdrowych tłuszczy, takich jak oliwa z oliwek. Zamiast ciężkich sosów gotowych, można przygotować własne m.in na bazie jogurtu i świeżych ziół (czosnkowy), opcjonalnie wybrać dobrej jakości musztardę lub ketchup.

Szaszłyki są bardzo dobrym rozwiązaniem - no i są smaczne ;) Pamiętaj jednak, że zastosowanie się do powyższych wskazówek niewiele nam da, jeśli wieczór zwieńczymy paczką chipsów, ciastek, popijemy słodkim napojem lub wypijemy kilka piw.

Zrezygnuj z agresywnego grillowania

Spożywanie mocno spieczonych, a wręcz przypalonych potraw nie jest zbytnio korzystne dla naszego zdrowia. Nie przetrzymuj niepotrzebnie mięsa czy innych produktów na grillu, zdejmij je z rusztu, gdy są już gotowe.

Ponadto, nie grilluj nad otwartym ogniem, mięso układaj na jednorazowych tackach lub zawijaj w folię, w ten sposób grillowane produkty w mniejszym stopniu narażone są na działanie toksyn obecnych w dymie, a także dzięki temu zredukujesz ryzyko powstawanie szkodliwych nitrozo amin (NDMA). 

Jak grillować - podsumowanie

Okazuje się, że trzymając się pewnych elementarnych zasad, możemy uczynić grillowanie zdrowszym. Warto przede wszystkim zwracać uwagę na to, po jakie produkty sięgamy oraz w jaki sposób grillujemy. Unikanie towarzyskich spotkań na świeżym powietrzu, tylko dlatego, że się odchudzamy, nie jest korzystne dla psychiki. Grillowanie nie musi być niekorzystne dla naszej sylwetki, jeśli dobrze się do niego przygotujemy.

Jeśli jesteś osobą, która nie ma otyłości lub nadwagi, to okazjonalne wypicie małego piwa lub zjedzenie kiełbaski z tostem nie doprowadzi Twojej formy, ani Twojego zdrowia do ruiny. Zdroworozsądkowe podejście jest istotne, jednak objadanie się w opór tłustymi mięsami oraz zapijanie tego słodkimi napojami, nie jest dobrym rozwiązaniem.

____________________

Autor: Marcin Grzelak