Kto z nas ich nie ma? Zachciewajki, ciągutki i chętki. Dni, w których chodzi za nami tort czekoladowy. Znacie tajemniczą historię słonych paluszków? Bierzesz jednego i nagle ginie cała paczka? Ja znam doskonale :) 

Znam też rówieśników, którzy dawno temu lubili sobie gryźć ścianę i teraz ochoczo wspominają to jako ciekawostkę z dzieciństwa :) 

To wszystko brzmi jak zagadka, jak szyfr, który organizm podsuwa nam do rozwiązania. Wystarczy tylko wsłuchać się we własne ciało, z czułością obserwować i dostrzec co chce nam przekazać, czego potrzebuje.

Bo te zachcianki to nic innego jak potrzeba ciała by wyregulować niedobór substancji odżywczych.

Rozszyfrujmy więc ten kod 

Z doświadczenia i badań przeprowadzanych przez naukowców wiemy, że najczęstsze zachcianki dotyczą konkretnych produktów. Jest to czekolada, słone pokarmy, rafinowane węglowodany, słodycze i tłuste potrawy.

Masz chrapkę na czekoladkę?

Czekolada stoi na czele zachcianek, jest tą najbardziej pożądaną na Zachodzie. Chęć na czekoladę wiąże się z brakiem bardzo ważnego składnika odżywczego jakim jest magnez. Wszystko się zgadza, ponieważ większość naszego społeczeństwa, aż 80%, cierpi na jego deficyt. 

Dbanie o odpowiedni poziom tego minerału jest bardzo istotne gdyż przy jego udziale dochodzi aż do 300 reakcji biochemicznych, w tym odpowiedzialny jest za regenerację i prawidłowe ciśnienie krwi. Niedobór może powodować bezsenność, lęk, wysokie ciśnienie, ogólną drażliwość. 

Jest wiele zdrowszych źródeł magnezu. Są to nasiona, ryby, orzechy, ciemne warzywa liściaste, melasa, surowe kakao. 

Jeżeli natomiast sięgacie po czekoladę nie tylko z potrzeby ciała ale i by wpłynąć na niespokojnego ducha, wybierzcie tę z górnej półki, surową, gorzką, prawdziwą :) 

Gdy Twoje oczy jak zahipnotyzowane, wpatrują się w węglowodany rafinowane…

Rafinowane węglowodany to nic innego jak makaron, chleb czy pierogi, nawet te od babci.

Pragnienie tych produktów wskazuje na niedobór azotu. Związki azotowe są bardzo ważnym składnikiem białek i kwasów nukleinowych. Warto zadbać więc o ten składnik, gdyż jego brak może wiązać się z niedoborem białka a w efekcie tegoż, niedożywienia.

Szczególnie bogate w azot są owoce i warzywa.

Masz smaka na frytki z maka? 

Jako, że w porcji jest więcej soli niż frytek, zaliczam je do słonych przekąsek, zaraz obok chipsów i paluszków. 

Zachcianka na słone może świadczyć o braku podstawowych składników, szczególnie chodzi tu o wapń. Osoby, których dieta jest uboga w wapń miewają częściej słone zachcianki. 

Chęć na słone może być objawem odwodnienia. Kiedy mamy jej niedobór, organizm za wszelką cenę próbuje przekonać Cię do zjedzenia czegoś słonego. 

By unikać słonych przekąsek warto zadbać o odpowiednie nawodnienie i jeść ze smakiem jarmuż, który jest bogatym źródłem wapnia. 

Szybki przepis na chipsy z jarmużu :

Jarmuż umyć i okroić twarde końcówki. Wyłożyć na blaszkę do pieczenia, skropić oliwą. Posypać solą morską i ulubionymi przyprawami. Wstawić do piekarnika na kilka minut. Następnie wyjąć i zjeść.

Kiedy idziesz na grilla i myślisz o tłustej kiełbasce co chwila...

Oczywiście wiosna rządzi się swoimi prawami i grill ze znajomymi to tradycja. Jeśli natomiast masz ochotę częściej na tłuste potrawy i oleiste, znaczy że możesz niedobór wapnia. 

Chyba, że jesteś Aborygenem :) Możliwe też, że jedno i drugie się zgadza, wtedy jesteś cudzoziemcem bez wapnia. 

Zajadaj więc produkty mleczne, brokuły, rzepę i sery.

Kiedy kochasz wszystko co słodkie, ciastka, torty, cukierki.

Długotrwałe spożywanie dużych ilości cukru uzależnia. Organizm może stać się oporny na insulinę. Prowadzi do do podwyższania jej poziomu, a to z kolei blokuje tłuszcz i białko w organiźmie. Zaburza to proces produkcji energii. 

Powstają też skoki dopaminy, co po dłuższym czasie powoduje niedobór dopaminy w mózgu. Dalej powstaje huśtawka nastroju, rozdrażnienie i większa ochota na cukier.

Może to być również oznaka niedoboru magnezu, chromu i cynku.

Radzimy zamienić słodyczki na brokuły, groszek, ryby, jajka, jarmuż, świeże owoce, bataty, szpinak.

Każdego dnia nasze ciało daje nam różnego rodzaju sygnały. Prosząc o zachcianki podejmuje próbę samouleczenia. Nie chodzi o to by dokładnie spełniać jego oczekiwania, ale spróbować zrozumieć czego potrzebuje i zgodnie z wiedzą jaką posiadamy dać mu jak najwięcej dobra.

_________

Napisała: Magdalena Dziarnowska