Żele energetyczne są jedną z najlepszych poręcznych, komercyjnych form energii w postaci łatwo przyswajalnych węglowodanów. Korzystają z nich przede wszystkim zawodnicy dyscyplin wytrzymałościowych, gdzie podczas długotrwałego wysiłku pojawia się konieczność dożywienia na trasie.

Należy wówczas nie tylko uzupełnić energię w mięśniach, ale przede wszystkim dostarczyć energię dla układu nerwowego. Pojawiająca się stała potrzeba zasilenia organizmu stwarza duże możliwości do zastosowania różnych rodzajów żeli sportowych (węglowodanowych). Warto pamiętać, że żele mogą stosować zawodnicy wielu innych dyscyplin sportowych, a nie tylko sportów wytrzymałościowych.

Żele energetyczne – co w nich jest?

Skład żeli energetycznych to przede wszystkim węglowodany w ilości od 20 do 30 gramów (na saszetkę / tubkę). Źródłem węglowodanów w żelach jest najczęściej glukoza i jej polimery (maltodekstryna, amylopektyna). Ze względu na szybsze tempo wykorzystania energii i mniejsze ryzyko wystąpienia problemów żołądkowo-jelitowych coraz częściej stosuje się mieszanki z fruktozą (np. w stosunku 2:1 – glukoza / jej polimery : fruktoza).

Poza źródłem energii z węglowodanów, w poręcznych żelach znajdują się również kluczowe elektrolity (w tym bardzo ważny sód), witaminy czy wybrane dodatki ergogeniczne (kofeina, beta-alaninia, itd.).

Ile żeli zjeść na trasie?

Biorąc pod uwagę naukę, ilość węglowodanów spożywanych na trasie długotrwałych wysiłków powinna mieścić się w pewnych granicach. Spożycie węglowodanów rekomendowane jest w celu zapobiegania spadkowi energii oraz utrzymaniu poziomu glukozy we krwi. Przełom dotyczący rekomendacji ich spożycia podczas wysiłku fizycznego nastąpił w 2005 roku (wcześniej zalecano 30-60 g/godz.) i wg standardów międzynarodowych (z ang. position stand, PS) wydanych przez ACSM – nie była to wartość zależna od rodzaju węglowodanów.

W badaniu Jentjensa i Jeukendrupa dzięki poznaniu roli przenośnych transporterów dla glukozy, uwzględniono wyższą podaż CHO w zależności od czasu trwania wysiłku, co zaowocowało wydaniem kolejnych, już aktualniejszych rekomendacji i obecnie ich zalecana podaż podczas długotrwałych ćwiczeń (>2,5 godz.) wynosi nawet do 90 g na godzinę wysiłku. Do 2 godzin wysiłku rekomenduje się przyjęcie ok. 30 g węglowodanów na godzinę, do 3 godzin już 60 g węglowodanów na godzinę wysiłku.

Tak więc w praktyce, na pytanie, ile żeli spożyć podczas biegu / treningu kolarskiego np. trwającego 2-4 godziny (bazując tylko na przyjmowaniu żeli i wody) można przyjąć ilość ok. 60 – 90 gramów czyli ok. 2-3 żeli na godzinę. Często też praktyczną wskazówką jest przyjęcie 1 żelu począwszy od 45-75 minuty wysiłku i potem kolejno co ok. 45 minut. Tak „plastyczne” rekomendacje biorą się z tego, że w większości dużo osób bazuje nie tylko na żelu na trasie, ale również na napoju izotonicznym, owocom czy innym formom będącym źródłem węglowodanów. 

Należy zaplanować wraz z dietetykiem sportowym różne strategie żywienia na trasie z udziałem żeli sportowych na treningi i zawody, by przygotować układ pokarmowy do wyższej tolerancji węglowodanów.

Ilość węglowodanów rekomendowanych nie zależy od masy ciała ani płci.

Żele izotoniczne – co to takiego?

Jako pierwsza na świecie żel tego typu wprowadziła marka SiS (Sport in Science). Żel zawiera nieco mniejszą ilość węglowodanów, rozpuszczoną jednak w większej ilości wody. Ilość rekomendowanych żeli na godzinę wysiłku wynosi od 3 do 4 saszetek (w zależności od czasu trwania wysiłku). Żel jest łagodniejszy w smaku i wymaga popicia nieco mniejszej ilości wody. Kolejnym atutem może być łagodniejszy smak, dzięki któremu zawodnicy praktycy nie uskarżają się na zbyt intensywny „palący smak” co jest korzystne szczególnie podczas długotrwałych intensywnych treningów czy zawodów.

Żele energetyczne z dodatkami

Na szczególną uwagę zasługują żele z dodatkiem: kofeiny oraz elektrolitów. Szczególnie podczas zwiększonego tempa pocenia, w wyniku wyższych temperatur czy indywidualnych uwarunkowań zawodnika warto przetestować żele z elektrolitami np. na trasie zawodów. Szeroka gama żeli (żele przed startem, linia żeli podczas startu czy nawet po starcie) stwarza możliwości wykorzystania innowacyjnych składów i dostosowania ich do swoich indywidualnych potrzeb. Tak więc np. osoby pocące się intensywniej, narażone na skurcze mięśniowe, trenujące w bardzo niekorzystnych warunkach mogą skorzystać z produktów, w skład których występuje dodatkowa porcja elektrolitów, w tym sodu.

Ilość sodu w żelu waha się od 30 mg do 300 mg, a tempo obligatoryjne utraty sodu to 500-1000 mg w litrze potu. U niektórych osób tempo utraty sodu na godzinę (np. w triathlonie) sięga nawet 2000-4000 mg! W takich sytuacjach warto zwrócić uwagę na to ile sodu zawiera żel.

Jaki jest najlepszy żel energetyczny?

Nie ma jednej, najlepszej marki która oferuje idealne żele dla każdego zawodnika. Żele to nie tylko odpowiednia ilość i źródło węglowodanów, ale i smak, zapach, konsystencja, itd. Wszystko to powoduje, że poza teorią i praktyką, istnieje miejsce na testowanie produktów celem dostosowania produktu do swoich potrzeb.

Na pewno dobrą radą jest nie testowanie nowych żeli na ważnych dla nas zawodach ;) Lepiej zrobić to wcześniej podczas treningów lub po prostu przyjąć strategię przetestowania ich na zawodach, ale… o niższym dla nas priorytecie.

Kolejną rzeczą jest to, że żele warto testować nie tylko na treningach np. na niższych intensywnościach, ale na tych bardziej wymagających jednostkach wysiłkowych. Wtedy intensywność wysiłku może wpływać na niższe tempo opróżniania żołądka i możemy sprawdzić, jak produkt sprawdza się w warunkach podobnych do startów.

Nie zapominajmy przy tym, że odczucie smaku tez może zmieniać się w zależności od temperatury i intensywności – i to kolejny powód do testów praktycznych. Żele warto zapijać wodą, zawsze! Często powodem problemów żołądkowo-jelitowych na trasie nie jest sam żel, a postępujące odwodnienie i brak odpowiedniej ilości zapijanej do żelu wody.

Dla kolarza i triathlonisty – GEL-BOT!

Chcąc wyeliminować problem otwierania i porcjowania żelu na trasie możesz skorzystać z gel-bota. Jest to butelka na wodę (bidon) ze zintegrowaną butelką żelową (hydrapakiem), który produkuje i porcjuje wyciśnięte wcześniej żele. Technologia „energy-core” pozwala pić wodę i spożywać żel z tej samej butelki bez mieszania ich dwóch. Używanie butelki jest pomysłowe, funkcja zaworu „zgryzowego” została dostosowana w tym celu, aby umożliwić przepływ żelu w tradycyjnej pozycji zamkniętej (po prostu ściskając główną komorę), gdy zawór jest w normalnej pozycji otwartej, aby uzyskać czysty przepływ wody.

Żele energetyczne a jelita

Aby umożliwić wchłanianie wyższych ilości węglowodanów niezbędne jest trenowanie swojego układu pokarmowego. W ten sposób możliwa jest stopniowa adaptacja organizmu do przyjęcia i późniejszego wykorzystania węglowodanów na trasie. Jednym z powodów występowania problemów żołądkowo jelitowych może być nieprzygotowanie układu pokarmowego do wchłaniania wyższej ilości węglowodanów oraz odwodnienie organizmu. Często sportowcy-amatorzy nie ćwiczą na treningu jedzenie i picia, przez co pojawia się problem podczas ważnych zawodów sportowych. W praktyce warto przygotować jednostki treningowe przeznaczone na jedzenie i picie oraz przygotować kilka scenariuszy na okoliczność zawodów. Pozwoli to lepiej wykorzystać potencjał żywienia oraz zmniejszyć ryzyko wystąpienia problemów żołądkowo-jelitowych.


___________________

Autor: Łukasz Jaśkiewicz