Mroczna strona liczenia kalorii
Liczenie kalorii to zdecydowanie jedno z najlepszych narzędzi do osiągania celów sylwetkowych. Zwiększając ilość spożywanej energii możemy przytyć, natomiast odejmując - schudnąć. Mowa oczywiście o tzw bilansie kalorycznym - dodatnim lub ujemnym.
Liczenie kalorii ma zatem niewątpliwie silne argumenty ZA. Gdy robi się to dokładnie, jest bardzo skutecznym sposobem kontrolowania masy ciała.
Więcej o plusach liczenia kalorii znajdziesz w artykule → ARTYKUŁ
Jednakże, liczenie kalorii ma też swoje “mroczne” strony. Może negatywnie wpływać na jakość życia lub przyczyniać się do pogorszenia relacji z jedzeniem. Ma też kilka innych minusów, o których dowiesz się w dalszej części artykułu.
W artykule:
- Liczenie kalorii obniża jakość życia
- Ilość jedzenia ważniejsza niż jakość?
- Wpływ liczenia kalorii na relację z jedzeniem
- Zaburzanie kontroli własnych potrzeb
- Brak długotrwałych efektów
- Jakie są alternatywy dla liczenia kalorii?
Liczenie kalorii obniża jakość życia
Liczenie kalorii wymaga poświęcenia dość dużej ilości czasu i motywacji. Wiele osób rezygnuje z niego już na początku, ponieważ jest czasochłonne i bywa frustrujące. Dokładne liczenie kalorii wymaga czasu i wysiłku, zwłaszcza jeśli spożywane są różnorodne posiłki i potrawy. Może to prowadzić do frustracji i zniechęcenia. Choćby z tego powodu, nie jest to rozwiązanie dla każdego.
Liczenie kalorii może być też problematyczne w kontekście życia społecznego. Jedzenie często jest nieodłącznym elementem wyjść ze znajomymi, czy spotkań z rodziną. W restauracjach w Polsce rzadko jest podawana kaloryczność posiłków. W daniach przyrządzonych przez inne osoby nie jesteśmy w stanie dokładnie obliczyć energetyczności. Ten sam posiłek, ale wykonany przez dwie różne osoby, może skrajnie różnić się zawartością kilokalorii.
Skupianie się wyłącznie na ilości kalorii może też uczynić jedzenie męczącym procesem, który nie będzie już dawał radości.
Ilość jedzenia ważniejsza niż jakość?
Niekiedy liczenie kilokalorii posiłków prowadzi do zaniedbywania jakości żywności i prawidłowego zbilansowania diety. Czasem bywa trudne pogodzenie tych rzeczy, zwłaszcza jeśli nie jest się specjalistą w zakresie odżywiania.
Wiele osób drastycznie ogranicza spożycie tłuszczów w diecie, ze względu na ich dużą kaloryczność, przez co dieta może zawierać ich zbyt małe ilości. Tłuszcze, białka i węglowodany to równie ważne makroskładniki i każde z nich powinny znajdować się w codziennej diecie w odpowiedniej ilości.
Ponadto, skupianie się jedynie na kaloriach może prowadzić do unikania niektórych grup żywności (np. pieczywa lub wspomnianych tłuszczów), co może skutkować niedoborami pewnych składników odżywczych.
Nie tylko liczenie kalorii, ale też wartość odżywcza diety i rozkład makroskładników są ważne dla osiągnięcia celów sylwetkowych.
Wpływ liczenia kalorii na relację z jedzeniem
U niektórych osób, bardziej podatnych, liczenie kalorii może prowadzić do obsesyjnego myślenia o jedzeniu. Jedzenie to niezbędny element życia, jednak nie powinien pochłaniać całych Twoich myśli. Jeśli czujesz, że zmierza to w tę negatywną stronę, powinieneś przestać liczyć kalorie, ponieważ może to być bardzo szkodliwe dla zdrowia psychicznego.
W skrajnych przypadkach liczenie kalorii może prowadzić do zaburzeń odżywiania. Jest to częstsze u osób skłonnych do perfekcjonizmu lub predysponowanych do zaburzeń odżywiania.
Zaburzanie kontroli własnych potrzeb
Liczenie kalorii może prowadzić do zaniedbywania potrzeb swojego organizmu. Skupianie się jedynie na kaloriach i realizowaniu założonego planu, może skutkować ignorowaniem naturalnych sygnałów głodu i sytości, które wysyła nam organizm. Konsekwencją tego może być jedzenie “na siłę”, mimo braku uczucia głodu lub jedzenie dalej pomimo uczucia sytości. Może to też prowadzić do niezaspokajania uczucia głodu, bo np. bardziej kaloryczny posiłek jest zaplanowany na później.
Brak długotrwałych efektów
Liczenie kalorii może bardzo dużo nauczyć o tym ile energii dostarczają dane produkty, co może pomóc później intuicyjnie kontrolować masę ciała.
Jednakże, u osób które stosują rygorystyczne diety, liczą kalorie, po czym przestają to robić i wracają do dawnych niezdrowych nawyków, może wystąpić efekt jojo. Masa ciała może wtedy wrócić do tej sprzed odchudzania lub nawet zwiększyć się, co jest wynikiem rygorystycznych diet i braku zmian nawyków żywieniowych.
Istnieje ryzyko, że osoby liczące kalorie, będą trzymały się sztywno rozpiski i liczb, po czym przestaną to robić i nie będą wiedziały jak radzić sobie z jedzeniem. A kiedyś trzeba przestać liczyć, ponieważ liczenie kalorii przez całe życie nie jest najlepszym pomysłem. Należy więc starać się podchodzić do tego z rozsądkiem i założeniem, że jest to tylko na pewien czas i ma nas czegoś nauczyć.
Alternatywy dla liczenia kalorii
W tym artykule przedstawiono jedynie negatywne aspekty liczenia kalorii, jednak niewątpliwie ma ono też wiele korzyści. Może być przydatnym narzędziem do edukacji. Wielu z nas nie jest świadomych tego, ile energii dostarczają dane grupy produktów. Może być też skutecznym sposobem na zadbanie o prawidłową masę ciała.
Jednak liczenie kalorii nie jest dla wszystkich. Istnieją inne sposoby na schudnięcie, przytycie, czy edukację żywieniową.
Jednym z takich sposobów jest jedzenie intuicyjne, zgodnie z zasadami zdrowego odżywiania. Pozwala budować pozytywną relację z jedzeniem i ciałem, a także aktywnością fizyczną. Nieodłącznym elementem intuicyjnego jedzenia jest rozwijanie samoświadomości, słuchanie i szanowanie sygnałów swojego ciała, jakimi są sytość i głód.