Odchudzać się każdy może. Niestety, ale nie każdy robi to w prawidłowy sposób. Stosowanie kontrowersyjnych metod odchudzających może istotnie odbić swoje piętno na zdrowiu, szczególnie u kobiet. Pragnienie szybkich rezultatów, osiągnięcia założonego celu bardzo często skłania do podejmowania niewłaściwych decyzji. Nieumiejętne przeprowadzenie procesu odchudzania wykracza daleko poza znanym dobrze wszystkim efektem jojo. Daleko posunięte restrykcje kaloryczne, brak odżywczości diety może doprowadzić do chorób metabolicznych.

Czy odchudzanie może być niebezpieczne?

Między kobietą, a mężczyzną istnieją dość duże różnice w fizjologii. Nie zagłębiając się zbytnio w szczegóły, w dużym uogólnieniu można stwierdzić, że organizm kobiecy jest o wiele bardziej złożony, niż organizm męski. Oznacza to, że kobiety podczas redukcji tkanki tłuszczowej, łatwiej i w szybszym tempie mogą doprowadzić do problemów metabolicznych, co więcej, znacznie trudniej jest im odzyskać równowagę hormonalną.

Realia życia codziennego pokazują, że wiele kobiet stawia wyżej wygląd sylwetki, niż swoje zdrowie. Nierzadko spotykam się z sytuacją, gdzie kalorie stanowią główny wyznacznik diety redukcyjnej, przy czym zaniedbywana jest podaż odpowiedniej ilości składników odżywczych. Niedobory żywieniowe (bardzo często deficyt żelaza, magnezu, wapnia), długotrwałe pogłębianie deficytu kalorycznego (bez okresów zwyżek kalorycznych) istotnie zaburza działanie funkcji fizjologicznych.

Skutki uboczne restrykcyjnej diety

Najtrwalsze są zaburzenia dotyczące osi podwzgórze-przysadka-gonady i podwzgórze-przysadka-nadnercza. Redukcję należy przeprowadzić w taki sposób, żeby nie doprowadzić do trwałych zmian w gospodarce hormonalnej. Schodzenie z kaloriami poniżej 45 kcal energii dostępnej na kilogram beztłuszczowej masy ciała, grozi utratą miesiączki. Brak miesiączki to nie wszystko. Przewlekły deficyt kaloryczny może doprowadzić m.in do anemii, częstych infekcji, niepłodności, gorszego samopoczucia, zwiększonego ryzyka kontuzji i złamań etc.

Wiele kobiet panicznie boi się zwiększenia kalorii, bezpośrednio po redukcji. Dodawanie w ślimaczym tempie kalorii np. 100kcal na tydzień jest jak podawanie odwodnionemu maratończykowi co kwadrans napojów nawadniających w kieliszku od wódki, z obawą o "przewodnienie". Problem nieumiejętnego odchudzania jest bardziej powszechny, niż nam się wydaje. Skupianie się jedynie na kaloriach, schodzenie z nimi drastycznie nisko może wyrządzić wiele krzywd. Warto mieć to na uwadze, zanim weźmiemy odchudzanie w swoje ręce.

Jak zdrowo schudnąć?

Przede wszystkim nie powinniśmy obcinać drastycznie kalorii. Uważne obserwowanie swojego organizmu jest tutaj podstawą. Nie ulega wątpliwości, że bilans kaloryczny jest nieubłagany jeśli chodzi o kształtowanie sylwetki, jeśli wydatkujemy więcej kalorii, niż przyjmujemy – chudniemy.

Ponadto powinniśmy zadbać również o odżywczość oraz różnorodność naszego jadłospisu, co jest priorytetem każdej zdrowej diety. Poza tym rytmy dobowe, sen, redukcja stresorów to czynniki o które powinniśmy również zadbać. Oczywiście wszystko zależy od danego przypadku, u niektórych osób chudnąć jest łatwiej, u innych nieco trudniej. Warto pamiętać, że kształtowanie sylwetki to nie sprint, tylko maraton.

Suplementy wspomagające odchudzanie znajdziesz w naszym sklepie.

_________________

Autor: Marcin Grzelak